Rząd w ramach polityki prorodzinnej zamierza zmienić zasady wypłacania zasiłków dla pracujących mam, które mają swoją działalność gospodarczą. Głównym powodem jest chęć ukrócenia procederu wyłudzania od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wysokiego zasiłku macierzyńskiego. Do tej pory kobiety, które prowadziły swoją działalność gospodarczą i choć raz zapłaciły najwyższą składkę ubezpieczeniową w wysokości około 3.700 zł, mogły liczyć na zasiłek wypłacany w wysokości aż do 6.000 zł miesięcznie. Zatem w sumie można było otrzymać od ZUS w skali rocznej nawet 70.000 zł. Teraz ma to się zmienić i to bardzo drastycznie.
Jak wylicza Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, zasiłek macierzyński ma zostać bardzo obniżony. Nad nowymi przepisami przez prawie dwa lata pracowali eksperci rządowi, a następnie parlamentarzyści. Ustawa została przegłosowana i czeka na podpis prezydenta. Jeśli ją podpisze, to nowe prawo dotyczące obliczania zasiłku wejdzie w życie z dniem 1 listopada.
Zgodnie z nowymi przepisami, kobieta, która prowadziła działalność krócej niż dwa lata, czyli korzystają z uprzywilejowanego ZUS’u, otrzymają zawrotną kwotę 17 zł 77 groszy miesięcznie. Jest to kwota netto, a brutto wyniesie ona 297,18 zł, od której jednak trzeba zapłacić składkę zdrowotną. Kwota ta jest absolutnie niewystarczająca. Nie można za to kupić nawet paczki pieluszek. Co ciekawe jako osoby bezrobotne młode mamy otrzymałyby zasiłek w wysokości 1.000 zł miesięcznie. Aby uchronić się przed otrzymywaniem tak niskiego zasiłku jest dużo wcześniejsze podniesienie płaconej składki na ZUS. Należy zrobić to dużo wcześniej przed planowanym porodem. To jednak nie uchroni kobiety przed otrzymywaniem niskiego zasiłku, który także nie pozwoli na utrzymanie siebie i dziecka.
Nowe prawo nie obejmie tylko młodych mam-młodych bizneswomen, ale także te, które prowadzą działalność powyżej dwóch lat. Kobiety, które opłacały normalną składkę otrzymają zasiłek w wysokości 1.065 zł. Jeśli przedsiębiorcza mama chciałaby otrzymywać wyższą składkę, to powinna na 12 miesięcy przed pójściem na urlop macierzyński, podnieść wysokość opłacanej składki. Jak wykazują zwolenniczki facebookowej akcji „Matki na Działalności Gospodarczej: NIE!” porównanie kobiety pracującej na etacie a prowadzącej działalność gospodarczą wypada nieporównywalnie. Jak podają przykład: kobieta płacąca składkę najwyższą o podstawie 5.000 zł, za trzy miesiące wpłaci do ZUS 5.971 zł miesięcznie. To da jej zasiłek w wysokości 1.436 zł. Dla porównania kobieta zatrudniona na etacie i zarabiająca 5.000 zł brutto, czyli ok 3.500 zł netto, wpłaca co miesiąc do ZUS składkę w wysokości 685 zł, a zasiłek, jaki otrzyma będzie wynosił 2.830 zł miesięcznie przez rok. Jak wskazują przeciwniczki nowego prawa, jest to niekonstytucyjne traktowanie obywatelek, dlatego apelują m.in. do prezydenta elekta o niepodpisywanie tej ustawy.
Najnowsze komentarze