Od 1 października 2011 roku pracujący rodzice mają możliwość zatrudnienia na tak zwaną umowę uaktywniającą, nianię. Zgodnie z przepisami prawa taka umowa obejmuje opiekę nad dziećmi do lat trzech i może być podpisana przez dziadka lub babcię dziecka. Plusem takiego rozwiązania jest fakt, iż składki na ubezpieczenie społeczne niani – do kwoty wynagrodzenia minimalnego – opłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych z budżetu państwa. Dopiero za kwotę powyżej minimalnej, tj. powyżej 1750 zł brutto, składki płacą rodzice. Haczykiem jest oczywiście wysokość wynagrodzenia, ponieważ ZUS w przypadku rażąco niskiej pensji może uznać umowę za nieodpłatną i odmówić opłacania składek.
Skoro przepisy prawa dopuszczają zatrudnienie dziadka lub babci w roli niani i płacenie im za opiekę nad dzieckiem, to temat opłacania dziadków wciąż jest dość kontrowersyjny. Młodzi rodzice oczekują od swoich rodziców, że zajmą się maluchem, kiedy oni wrócą do pracy. Należy się jednak zastanowić czy dziadkowie mają obowiązek do opieki nad wnuczęciem.
Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka prosta, jakby się mogło wydawać. Po pierwsze należy wziąć pod uwagę zmieniające się warunki życia oraz wydłużający się okres aktywności osób starszych. Poziom życia społeczeństwa także ma tu duże znaczenie. Obecnie osoby starsze, czyli będące już na emeryturze, prowadzą o wiele aktywniejszy tryb życia niż ich rodzice czy dziadkowie (pomija się trudny okres wojenny). Dzisiejsi seniorzy aktywnie uczestniczą w różnych zajęciach proponowanych przez, na przykład, domy dziennego pobytu dla osób starszych, chóry, zajęcia plastyczne czy po prostu częste spotkania ze znajomymi. Do tego dochodzi także aktywność fizyczna na zajęciach sportowych, rehabilitacyjnych, korekcyjnych czy w tak bardzo lubianych ogródkach działkowych. Nie jest także obce dorabianie do jakże mizernych emerytur, czemu trudno się dziwić. Zatem dzisiejszy dziadek lub babcia są dość zajętymi osobami, które nagle musiałyby zrezygnować z większości, jak nie ze wszystkich tak lubianych przez siebie aktywności na rzecz opieki nad maluszkiem. Do tego należy wziąć pod uwagę jeszcze jedną bardzo ważną rzecz, a mianowicie stan zdrowia i sił osoby starszej. To, że aktywnie spędza czas z rówieśnikami wcale nie świadczy o tym, że podoła obowiązkom opiekunki/ opiekuna dla małego dziecka. Nie jest przecież tajemnicą, że dzieci to żywe srebro, dla zapanowania nad którym trzeba mieć na prawdę dużo sił i cierpliwości.
Z drugiej strony spotyka się społeczne oczekiwanie, że dziadkowie powinni poświęcić się wnukom, bo ich rodzice także się ich dzieciom poświęcali, itp. Szokuje wciąż fakt możliwości płacenia dziadkom za bycie nianią dla maluszka. A przecież jest to doskonała okazja do podniesienia przyszłej emerytury dziadków i wynagrodzenie za ich trud i pracę włożoną w pilnowanie dziecka. Jeśli relacje między rodzicami a dziadkami są zdrowe, nie ma powodów do wstydu lub zażenowania z tytułu pobierania opłat za opiekę. Choć może się to wydawać niepokojące, płacenie za opiekę nie wiąże się przecież z kupowaniem miłości dziadków do wnuczęcia. Miłość babci czy dziadka to zupełnie inna rzecz, niepodlegająca prawom rynku i gospodarki.
Najnowsze komentarze